Skip to main content
x
Noble Architektury

Noble architektury - kto zdobył nagrodę Pritzkera 2018?

Świat kocha nagrody, tak jak ludzie uwielbiają je dostawać. Nobel, Pulitzer, Grammy, Oscary... Wymieniać można długo, patrzeć na szczęście laureatów jeszcze dłużej. Projektanci nie pozostają więc w tyle i od dokładnie 40 lat przyznają najważniejsze architektoniczne odznaczenie – nagrodę Pritzkera. Wszystko za sprawą amerykańskiego filantropa i jego żony, honorujących wybitnych projektantów, których twórczość realnie wpływa na życie innych.

Trwałość, użyteczność, zachwyt

Przełom lat 60. i 70. – na amerykańskich ulicach kobiety w spódniczkach mini, mężczyźni w gustownych dzwonach i fryzurach a’la Elvis Presley. Beatlesi grają na zmianę ze Stonesami, a do kin wchodzi kultowy "Ojciec Chrzestny". W architekturze wszystkie chwyty dozwolone, byleby zerwać z ponurym minimalizmem i przypomnieć o hippisowskiej dekadzie, w której najważniejsze to wyrazić siebie w jak najbardziej jaskrawych barwach. Idealny klimat do stworzenia czegoś wielkiego – myśli pewnie Jay Pritzker i jego ukochana Cindy. Wystarczył jeden niedokończony budynek w Chicago, żeby stworzyć na nowo sieć hoteli Hyatt – fundament, na którym do dziś rozwija się potentat swojej branży, a przy okazji jedna z najpotężniejszych fortun USA, która od początku istnienia rankingu Forbesa utrzymuje się na jego złotym szczycie.

– Tak jak architektura miasta Chicago zbliżyła nas do rozumienia sztuki architektonicznej, tak nasza współpraca przy tworzeniu nowych hoteli nauczyła nas jak dalece może ona wpływać na życie ludzi

– mówi Pritzker wyjaśniając okoliczności powstałej ponad dziesięć lat później nagrody.

 

Jay i Cindy Pritzker

[od lewej Cindy i Jay Pritzker fot. pritzkerprize.com]

 

Uwaga sponsorów całego architektonicznego świata, 100 tysięcy dolarów i symboliczny medal z brązu zaprojektowany przez ojca drapaczy chmur Louisa Sullivana. To wszystko, co czeka na laureata, którym jako pierwszy w 1979 roku stał się amerykanin Philip Johnson. Po nim, do dziś, nagrodę otrzymało czterdziestu architektonicznych geniuszy, wśród nich Balkrishn Doshi. Projektant cieszący się nagrodą od niespełna miesiąca pracował na nią przez całe, ponad 90 letnie życie, walcząc z nierównościami społecznymi w rodzimych Indiach. Ideę, zawartą w słowach: trwałość, użyteczność i zachwyt, które widnieją na rewersie wspomnianego medalu doskonale opisują jednak dwie inne historie, które w parze tworzą definicję architekta idealnego.

 

Balkrishna Doshi


[Balkrishna Doshi fot. pritzkerprize.com]

 

Słowo hadid po arabsku znaczy żelazo

 

Na jednym ze szczytów włoskich Alp powstaje futurystyczne muzeum, w Seulu otwiera się inne niż wszystkie centrum handlowe Dongdaemun Design Plaza, a Warszawa od dekady planuje budowę Lilium Tower – wieżowca, który jednak nigdy nie powstanie. Do tego rok 2004, czyli przełom w historii nagrody Pritzkera, kiedy to po raz pierwszy otrzyma ją kobieta. Wszystko w całość łączy Żelazna dama architektury, celebrytka designerskiego świata, która bezkompromisowo wprowadziła sztukę projektowania na nieznany dotąd poziom. 15 lat – tyle Zaha Hadid czekała na realizację pierwszego poważnego projektu, którym była budowa siedziby niemieckiego producenta mebli Vitra. Pomysł pociągnął za sobą lawinę zleceń ukazując jej unikalny styl, a więc kontrolowany chaos, brak ostrych krawędzi, modernizm, który unikał schematów, a także szkło, beton i… żelazo – materiały, z których najchętniej korzystała pani architekt.

– Zaha jest planetą, która porusza się po własnej orbicie

– opisał w paru słowach jej indywidualizm kolega po fachu Rem Koolhaas.

 

Architekt Zaha Hadid

[Zaha Hadid żyła w latach 1950 - 2016 fot. Brigitte Lacombe]

 

Architekt - wolontariusz


 
Trzęsienie ziemi w japońskim mieście Kobe trwało 20 sekund i tak jak niecałe pół minuty wydaje się chwilą, tak mało znacząca może być historia jednego człowieka naprzeciwko setek tysięcy, których życie dosłownie i w przenośni legło wtedy w gruzach. Wyjątkiem jest jednak Shigeru Ban – laureat Pritzkera z 2014 roku znany przede wszystkim z projektowania schronień dla ofiar klęsk żywiołowych. Jego wyróżnienie, porównywane często z pokojową nagrodą Nobla było powrotem do źródła. Pierwszy raz od dziesięcioleci nie otrzymał jej bowiem twórca projektów efektownych, czy szczególnie nowatorskich. – Dzięki jego twórczości świat staje się lepszy – mówił na ceremonii wręczenia syn fundatorów Tom Pritzker. Ban przypomina czasy kiedy budowało się nie po to, aby zachwycić, czy zadziwić, ale żeby zapewnić ludziom schronienie i poczucie bezpieczeństwa. Domy z prostych materiałów, szczególnie tektury i drewna z jednej strony nie są nowym etapem architektury humanitarnej, jednak konsekwencja i upór japończyka sprawia, że pozornie chwilowe budowle zyskują ponadczasowy wymiar.
 
 

"Polski Pritzker"

 

honorowa nagroda SARP

[honorowa nagroda SARP fot. sarp.org.pl]

 

Prestiż Honorowej Nagrody Stowarzyszenia Architektów Polskich jest wprost proporcjonalny do długości jej nazwy. Przyznawana od 1966 roku wyróżnia całokształt twórczości zarówno klasyków jak i współczesnych projektantów którzy wprowadzają rodzimą architekturę na międzynarodowe salony. Listę laureatów otwiera Romuald Gutt, któremu zawdzięczamy między innymi Gmach GUSu przy al. Niepodległości. Maciej Gintowt, to kolejny zwycięzca, który tworząc Spodek wykreował miejsce, w którym swój pierwszy koncert w Polsce dała Metallica, a 40 tysięcy kibiców oglądało jak Polska pokonuje Brazylię w finale Siatkarskich Mistrzostw Świata. To dzięki Markowi Budzyńskiemu studenci otrzymali Bibliotekę Uniwersytetu Warszawskiego – krainę hipsterów i nauki nie tylko tydzień przed sesją. W końcu Centrum LIM – biznesowe zagłębie stolicy, którego inicjatorem był finalista z 2005 roku Jerzy Skrzypczak.

Jeden z laureatów nagrody, która zyskała miano “polskiego Pritzkera", Zbigniew Ihnatowicz pewnie nieświadomie, jednym wypowiedzianym przez siebie zdaniem przygotował puentę całego wpisu.
 
Wygrywa się dużo, traktując twórczość architektoniczną nie jako pracę, lecz jako hobby.